ApartamentyPrzyMorzu Villa Sol Kołobrzeg

Zarezerwowałam hotel na 3 noce, na długi weekend (Boże ciało) tydzień przed. Zaliczkę wpłaciłam od razu, otrzymałam numer rezerwacji. Kontakt przez tydzień z właścicielem był, odpisywał na moje pytania odnośnie wyposażenia, parkingu itd. Dzień przed przyjazdem spytałam jak dostanę się do pokoju. Miałam zadzwonić w dzień przyjazdu rano i wszystkiego się dowiedzieć. . Jechałam z Wrocławia ja i mój mąż, a na miejscu spotykaliśmy się z rodziną, która jechała 10 godzin z zachodnich Niemiec. Około godziny 9 zadzwoniłam pod wskazany numer informując, ze będę koło 13 i jakie miłe zaskoczenie- pani powiedziała ze pokój powinien być gotowy i kod do wejścia dostanę smsem. Dojechaliśmy o 13.20, zadzwoniłam do pani pytając o kod, powiedziała, ze został wysłany na mój numer. Powiedziałam, ze nie dostałam nic ani na telefon ani na mejla. Powiedziała ze sprawdzi i oddzwoni. Rozładowalismy auto, zaciągnęliśmy bagaż pod drzwi wejściowe czekając na telefon. Pół godziny i nic. Zadzwoniłam. Nikt nie odbiera. Zadzwoniłam znowu i pani wypala, że był jakiś błąd i oni mojej rezerwacji w systemie nie mają. Po tygodniu wymieniania mejli, rozmowach, opłaceniu zaliczki, posiadania numeru rezerwacji- ot tak magicznie zniknęła jak wszyscy zmęczeni z bagażami czekaliśmy pod drzwiami. Pani uznała, ze tak to jest jak rezerwuje się noclegi przez TAKIE strony. Tak właśnie powiedziała. Gratuluje. Przyznam- straciłam panowanie nad sobą i padło trochę niemiłych słów. Pani uznała ze nic z tym zrobić nie może i mam sobie znaleźć inny hotel. W Boże ciało. Nad morzem. Gdzie ceny urosły do niesamowitych kwot. Pani koniec końców powiedziała ze odda zaliczkę i się rozłączyła. żenada na 10000% czułam się jakbym dostała w twarz. Staliśmy z bagażami wykończeni podróżą i szukaliśmy na szybko innego hotelu który nie miał kosmicznej ceny i był w dobrej lokalizacji. Mam nadzieję, że nikt nie pokusi się na rezerwacje tego obiektu. Tragedia. Odradzam